Według danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, tegoroczna rekrutacja na studia przyniosła zaskakujące wyniki. Jeden kierunek zdecydowanie zdeklasował pozostałe.
W nadchodzącym roku akademickim w polskich uczelniach pojawi się ponad 450 tysięcy nowych studentek i studentów. Z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że na pierwszy rok studiów przyjęto dokładnie 450 715 osób, z czego 335 368 rozpoczęło studia pierwszego stopnia lub jednolite studia magisterskie, a 115 347 kontynuuje naukę na drugim stopniu.
Resort ocenia, że zainteresowanie edukacją wyższą utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, a tegoroczny nabór potwierdził, że młodzi Polacy wciąż traktują studia jako ważny krok w rozwoju zawodowym.
Najwięcej osób dostało się na studia na Uniwersytecie Warszawskim, który przyjął 9 898 nowych studentów. Tuż za nim uplasował się Uniwersytet Jagielloński w Krakowie z wynikiem 8 682 miejsc.
Kolejne miejsca zajęły Uniwersytet Wrocławski (6 842 osób), Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (6 826) oraz Uniwersytet Łódzki (6 699).
Jeśli chodzi o ogólną liczbę zgłoszeń kandydatów, bezkonkurencyjnie wygrał Uniwersytet Warszawski – aż 48 749 osób złożyło dokumenty właśnie tutaj. Na drugim miejscu znalazł się Uniwersytet Jagielloński (36 808 zgłoszeń), a następnie Politechnika Warszawska i Politechnika Gdańska.
Niektóre kierunki były w tym roku oblegane jak nigdy. Największa rywalizacja towarzyszyła naborowi na orientalistyce (specjalność japonistyka), gdzie o jedno miejsce ubiegało się średnio 22 kandydatów.
Bardzo wymagająca okazała się także rekrutacja na kierunek lekarsko-dentystyczny (18 osób na jedno miejsce), a także na Business and Management, Data Science w biznesie i reżyserię, gdzie liczba kandydatów przekraczała 16 osób na jeden indeks.
W ogólnym zestawieniu pierwsze miejsce zajęła psychologia – na ten kierunek zgłosiło się ponad 43,5 tysiąca osób. Na kolejnych pozycjach znalazły się kierunek lekarski (ponad 30,5 tysiąca zgłoszeń), zarządzanie (27,3 tysiąca), prawo (26,4 tysiąca) oraz informatyka, która niezmiennie utrzymuje wysoką pozycję wśród kierunków technicznych.
– Najważniejsze, by wybrać kierunek w zgodzie ze sobą – nie ulegając presji i z przekonaniem, że będziemy pogłębiać wiedzę w tematyce, która naprawdę nas fascynuje – mówi minister nauki i szkolnictwa wyższego Marcin Kulasek.
Dodaje, że rosnąca popularność kierunków związanych z biznesem i gospodarką może świadczyć o świadomym podejściu młodych ludzi do rynku pracy.
Wzrost zainteresowania odnotowały również uczelnie niepubliczne. W zestawieniach dominują Uniwersytet SWPS, Akademia Leona Koźmińskiego oraz Akademia WSB, których oferta – jak podkreśla resort – coraz częściej wpisuje się w zapotrzebowanie rynku.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Michal Jarmoluk z Pixabay
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Podatkowy „hat-trick” stał się faktem. Radni przegłosow
Oczywiście MZK zapłaci większy podatek od autobusów. Wodociągi i inni operatorzy smieciarek zapłacą więcej za samochody co podniesie kodszty wywozu odpadów. Opec za zwożenie słomy zapłaci więcej co spowoduje wyższe rachunki za ciepło. No i firmy prywatne, transportowe dostaną po kosztach co będzie powodem wzrostem cen ich usług.
qwqhj
14:24, 2025-11-26
XXVII sesja Rady Miejskiej Grudziądza - transmisja onli
Pacynki łysego 🤣
Gość
14:13, 2025-11-26
Podatkowy „hat-trick” stał się faktem. Radni przegłosow
Łysy,nie kradnij! Z ciebie to już recydywa🤣jak z tej rudej k...
Olo
12:12, 2025-11-26
Skandal w grudziądzkim OHP. Pracownicy przerywają milcz
Nie napiszę, że Pan Piotr jest ostatnią osobą na liście, którą bym o takie czyny podejrzewała, ponieważ On nigdy by się nie znalazł na tego typu liście. Jak Go znam - świetny Gość ze świetnym podejściem do ludzi. Zna się na swojej robocie i wkłada w nią całe serducho. Ludzie z mojego otoczenia, którzy Go znają nigdy, ale to naprawdę nigdy nie powiedzieli o Nim złego słowa. I ja też nie powiem. Ten wątpliwej jakości artykuł jest bezczelną prowokacją i próbą niczego innego, jak zniszczenia człowieka w oczach innych. Co autor miał na myśli - tego nie wie nikt. Ale podejrzewam, że sam tego nie wymyślił ;) widzę dwie możliwości: 1. Ktoś dla rozrywki lub politycznie chce zaszkodzić dobremu człowiekowi albo 2. ktoś autorowi zapłacił za napisanie takiego bubla, a autor nie do końca zdaje sobie sprawę z konsekwencji Mam nadzieję, że Pan Piotr skutecznie będzie dochodzić swoich praw na drodze sądowej, bo to co tutaj ma miejsce to klasyczne zniesławienie (uprzejmie odsyłam do art. 212 par. 1 i 2 Kodeksu karnego - myślę, że jako prawniczka mam jakieś tam kompetencje do wypowiedzi w tej materii :) )
Agnieszka
22:53, 2025-11-25