Zacięta walka siatkarek Stali Grudziądz. Punkty pojechały jednak do Bydgoszczy

Wczorajszy wieczór (24.10) na Mniszek Arena przyniósł kibicom siatkówki mnóstwo sportowych emocji, choć niestety nie zakończył się punktami dla gospodyń. W ramach 2. kolejki III ligi kobiet, siatkarki KS Stal Grudziądz zmierzyły się z AZS WSG Bydgoszcz.

Był to drugi mecz grudziądzanek w tym sezonie i, co ciekawe, druga konfrontacja z tym samym rywalem. Podobnie jak w meczu inauguracyjnym w Bydgoszczy, tak i tym razem spotkanie zakończyło się wynikiem 0:3 dla przyjezdnych.

Mimo że wynik może sugerować jednostronne widowisko, kibice zgromadzeni na hali przy ul. Sportowców 3 byli świadkami niezwykle zaciętego boju. Każdy z setów był wyrównany i rozstrzygał się w nerwowych końcówkach. Wyniki poszczególnych partii mówią same za siebie: 26:28, 23:25 oraz 27:29.

W dwóch z trzech setów do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była gra na przewagi. Podopiecznym trenera Jerzego Komorowskiego zabrakło naprawdę niewiele – być może odrobiny szczęścia lub zimnej krwi w decydujących momentach, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Waleczna postawa i dobra gra grudziądzkich siatkarek, mimo drugiej porażki, mogła się podobać. To dobry prognostyk na przyszłość dla reaktywowanej po latach sekcji. Na pierwsze ligowe punkty musimy jeszcze poczekać, ale trzymamy kciuki za kolejne spotkania.