Zamknij

Co za thriller przy Piłsudskiego! Olimpia Grudziądz SA wyszarpała wygraną

16:45, 06.04.2025 Aktualizacja: 13:31, 07.04.2025
Skomentuj fb fb

Niesamowite emocje i grad goli w Grudziądzu! W meczu 25. kolejki Betclic 2. Ligi, Olimpia Grudziądz pokonała Hutnika Kraków 4:3, zdobywając zwycięską bramkę dosłownie w ostatniej akcji meczu! To historyczne, trzecie z rzędu zwycięstwo biało-zielonych w tych rozgrywkach, które pozwala im złapać oddech w walce o ligowy byt.

Podopieczni trenera Artura Kosznickiego chcieli podtrzymać dobrą passę po dwóch poprzednich wygranych i od początku ruszyli na rywala z Krakowa. Efekt przyszedł błyskawicznie! Już w 2. minucie błąd obrońcy Hutnika wykorzystał Kacper Rychert, na raty pokonując bramkarza gości i dając Olimpii prowadzenie.

Grudziądzanie poszli za ciosem. W 19. minucie aktywny Rychert wywalczył rzut karny, a pewnym egzekutorem okazał się Iwan Ciupa, podwyższając na 2:0. Chwilę później mogło być już po meczu, ale fantastyczną interwencją po technicznym strzale Macieja Masa popisał się golkiper Hutnika.

Niestety, końcówka pierwszej połowy należała do gości. Dwa błędy w defensywie biało-zielonych w 39. i 41. minucie bezlitośnie wykorzystali Mateusz Kuzimski i Filip Wilak, doprowadzając do wyrównania 2:2 tuż przed przerwą.

Po zmianie stron Olimpia znów szybko objęła prowadzenie. W 49. minucie świetną akcję prawą flanką przeprowadził Rafał Kobryń, dograł piłkę do Kacpra Cichonia, a ten precyzyjnym strzałem ponownie dał prowadzenie gospodarzom – 3:2!

Radość nie trwała jednak długo. W 66. minucie ogromnego pecha miał... Iwan Ciupa. Obrońca Olimpii interweniował tak niefortunnie po dośrodkowaniu, że skierował piłkę głową do własnej bramki, ustalając wynik na 3:3.

W ostatnich fragmentach meczu przeważali grudziądzanie, stwarzając zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry, ale brakowało skuteczności. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, nadeszła czwarta minuta doliczonego czasu gry! Olimpia miała rzut wolny. Po zamieszaniu piłka trafiła pod nogi Dominika Frelka, a ten przepięknym, mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi, wywołując eksplozję radości na trybunach!

Olimpia Grudziądz wygrała 4:3, notując pierwszy raz w historii swoich występów w Betclic 2. Lidze trzecie zwycięstwo z rzędu! Te bezcenne trzy punkty pozwalają biało-zielonym oddalić się od strefy spadkowej i z optymizmem patrzeć w przyszłość.

W następnej kolejce grudziądżanie zmierzą się na wyjeździe z imienniczką – Olimpią Elbląg.

Olimpia Grudziądz - Hutnik Kraków 4:3 (2:2)

Bramki dla Olimpii:

  • Kacper Rychert (2'),
  • Iwan Ciupa (19' k.),
  • Kacper Cichoń (49'),
  • Dominik Frelek (90+4')

Bramki dla Hutnika:

  • Mateusz Kuzimski (39'),
  • Filip Wilak (41'),
  • Iwan Ciupa (66' sam.)
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

JojoJojo

1 0

To polaczkowa przypadłość. Jak jest wtopa to plujących i krytykujących komentarzy jest dużo. Jak wygrana to ani jednego. Jaki kraj tacy kibice. Piękna sprawa i wielkie gratulacje dla chłopaków za wygraną, tak dalej a będzie dobrze. Nowa miotła zadziałała. A jesli reszta z was kibiców jest obrażona na prezesa to nie przekładajcie tego na drużynę. Chłopaki z tym co wyprawia ten typ nie mają nic wspólnego. Jego prezesura też się skończy. Jeszcze raz gratulacje.

09:13, 08.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%